„Poza Usykiem wszyscy poznali gorycz porażki”. Arum o obecnych zawodnikach wagi ciężkiej

93-letni amerykański promotor bokserski Bob Arum w rozmowie z brytyjskimi mediami podzielił się swoimi przemyśleniami na temat sytuacji w kategorii superciężkiej (powyżej 90,7 kg), w której na ten moment wyróżniają się trzej zawodnicy — mistrz świata w trzech federacjach, Ukrainiec Ołeksandr Usyk (23-0, 14 KO), posiadacz pasa IBF, Brytyjczyk Daniel Dubois (22-2, 21 KO), oraz tymczasowy mistrz WBO, Nowozelandczyk Joseph Parker (36-3, 24 KO).
Arum: to dobra era dla wagi ciężkiej
W rozmowie Arum przypomniał również o nadchodzącym pojedynku wagi ciężkiej organizowanym przez jego promotorską grupę Top Rank.
Reporter: Zna pan wagę ciężką jak mało kto. Zawsze lubię z panem rozmawiać o tej kategorii. Wydaje się, że Usykowi zostały może jeszcze dwa pojedynki. Mówi się o rewanżu z Dubois. Jest też Joseph Parker, z którym sytuacja nie jest do końca jasna. Co pan sądzi o obecnej sytuacji w wadze ciężkiej z udziałem Usyka, Dubois i Josepha Parkera?
Arum: Uważam, że waga ciężka ma się teraz dobrze, ponieważ – poza Usykiem – pozostali zawodnicy już poznali gorycz porażki, ale potrafili się podnieść. Szczególnie Joseph Parker. Wielu go skreśliło, twierdzono, że już nigdy nie będzie liczącym się pretendentem, a spójrzcie na niego teraz. Jest w czołówce! To samo tyczy się Dubois. Wszyscy myśleli, że to koniec jego kariery, a teraz mówi się o jego walce z Usykiem. Ci ciężcy są niezwykle utalentowani i naprawdę ogromni. To nie to samo, co kiedyś, gdy było tylko kilku wysokich zawodników. Teraz bokserzy wagi ciężkiej wyglądają jak koszykarze. Są wysocy, silni i świetnie się ich ogląda. Więc tak, to naprawdę dobra era dla wagi ciężkiej.
Uważam, że przed nami bardzo ciekawa walka, której nie mogę się doczekać. Odbędzie się już w przyszłym tygodniu – Guido Vianello zmierzy się z Richardem Torresem Juniorem.
Sprawdź także: Terence Crawford powiedział, w czym UFC jest lepsze od boksu