„Pieniądze i dziedzictwo na pewno nie motywują Łomaczenki”. Klimas o walce z Davisem

Minęło już 10 miesięcy od ostatniej walki ukraińskiego mistrza świata IBF w wadze lekkiej (do 61,2 kg) Wasyla Łomaczenki (18-3, 12 KO).

Klimas: Łomaczenko może robić to, na co ma ochotę

Ukrainiec odrzucił propozycję walki z Amerykaninem Gervontą Davisem (30-0-1, 28 KO) w 2024 roku, a następna walka Davisa również nie odbędzie się z Łomaczenką. Menedżer Ukraińca, Egis Klimas, potwierdził informację, że zawodnik zmagał się z kontuzją pleców. W wywiadzie dla amerykańskich mediów Klimas stwierdził również, że ani pieniądze, ani dziedzictwo z pewnością nie są motywacją do powrotu Łomaczenki na ring.

Reporter: Czy uważa pan, że Łomaczenko może zakończyć karierę bez walki z Gervontą Davisem? To była walka, której zawsze chciał. Szakur też, ale Szakur pojawił się trochę później, a wy zawsze chcieliście starcia z Gervontą. Zawsze mieliście takie zdanie, że ta walka dla Łomaczenki to jak pojedynek Spence – Crawford.

Klimas: Łomaczenko może robić to, na co ma ochotę, bracie. Łomaczenko może zakończyć karierę, może też stoczyć walkę — i nadal będzie Łomaczenką.

R: Czy jest coś, co go jeszcze teraz motywuje?

K: Mogę ci powiedzieć jedno — na pewno nie są to pieniądze.

R: Wiem, że jego największą motywacją było zostanie niekwestionowanym mistrzem świata.

Klimas: On już ma swoje dziedzictwo. Udowodnił, kim jest. Może jego dzieci, może jego rodzina, może ktoś inny będzie w stanie go zmotywować, ale na pewno nie są to pieniądze ani dziedzictwo.

Czytaj także: Jai Opetaia: Chcę walczyć z Biwołem, to świetna walka