Naoya Inoue zdradził, kiedy odbędzie się walka z Achmadalijewem i wspomniał o emeryturze

Naoya Inoue zdradził, kiedy odbędzie się walka z Achmadalijewem i wspomniał o emeryturze
Fot. Youtube.com

Absolutny mistrz w wadze superkoguciej, Japończyk Naoya Inoue (29-0, 26 KO), w ostatnim czasie znalazł się pod ostrą krytyką ze strony obozu byłego lidera tej dywizji, Murodżona Achmadalijewa (13-1, 10 KO) z Uzbekistanu.

Naoya Inoue: Zostało mi około 3 lata w boksie

Zespół Achmadalijewa wielokrotnie oskarżał Inoue o unikanie walki z ich zawodnikiem, domagając się natychmiastowego rozpoczęcia negocjacji lub rezygnacji z pasa WBA – Achmadalijew posiada tytuł tymczasowy i status oficjalnego pretendenta.

Początkowo planowano, że walka Naoya Inoue vs. Achmadalijew odbędzie się w ramach cyklu Riyadh Season. Jednak szef tego projektu, Turki Al asz-Szejch, chce zobaczyć Naoyę w starciu z innym rywalem – wcześniej wymieniał takie nazwiska jak Nick Ball (Wielka Brytania, waga piórkowa) oraz Junto Nakatani (Japonia, waga kogucia).

Zobacz kiedy odbędzie się najbliższa konferencja gali FAME 25.

Czy to oznacza, że pojedynek Naoya Inoue vs. Achmadalijew nie dojdzie do skutku? „Potwór” postanowił rozwiać wszelkie wątpliwości:
„Powinienem stoczyć walkę z Achmadalijewem we wrześniu w Japonii. Nie mogę się tego doczekać. Kiedy mam tak wymagających rywali, wtedy pokazuję swoje najlepsze występy i odkrywam w sobie siłę, której nawet się nie spodziewałem. Uważam, że Achmadalijew jest właśnie zawodnikiem tego poziomu. Spodziewam się po sobie, że w każdej chwili tej walki mogę pokazać coś niespodziewanego.”

Dodatkowo Naoya Inoue potwierdził, że wciąż zamierza stoczyć cztery walki w tym roku (styczeń, maj, wrzesień i grudzień), a także niespodziewanie wspomniał o zakończeniu kariery:
„W kwietniu skończę 32 lata. Na razie nie odczuwam żadnego spadku sił ani poziomu moich występów, ale wiem, że ten dzień kiedyś nadejdzie. Dlatego muszę planować treningi i walki, mając to na uwadze. Chcę zakończyć karierę we właściwym momencie. Myślę, że zostało mi około trzy lata w boksie – i to licząc ten rok.”

Marcin Komorowski
Twórca treści

Doświadczenie zbierał między innymi w redakcji mma.info.pl, pełniąc rolę redaktora naczelnego. Od początku swojej kariery związany z dziennikarstwem sportowym. Baczny kibic KSW od pierwszej gali, nie omieszka też śledzić świata freak fightów. Chętnie śledzi gale na żywo z perspektywy trybun.

Sprawdź pozostałe aktualności