Itauma kandydatem do walki z Parkerem? Andy Lee tak uważa

Itauma kandydatem do walki z Parkerem? Andy Lee tak uważa
Fot. Youtube.com

Trener Andy Lee uważa, że jego podopieczny – nowozelandzki pięściarz wagi ciężkiej Joseph Parker (36-3, 24 KO) – zasłużył na pojedynek z liderem dywizji, Ukraińcem Ołeksandrem Usykiem (23-0, 14 KO). Jednak na wszelki wypadek bierze pod uwagę również inne opcje.

Trener Andy Lee o walce Parker vs Itauma: Istnieje ryzyko zaszkodzenia zawodnikowi i jego karierze

Parker jest obecnym tymczasowym mistrzem WBO oraz byłym pełnoprawnym czempionem tej organizacji. Najbliższymi rywalami w rankingu są młodzi i niezwykle utalentowani zawodnicy: Moses Itauma (11-0, 9 KO) z Wielkiej Brytanii oraz Justis Huni (12-0, 7 KO) z Australii.

Wcześniej mówiło się o bezpośrednim starciu obu młodych talentów, jednak Andy Lee w ten scenariusz nie wierzy. Jak powiedział w wywiadzie dla The Ring: „Przyznajcie sami, dla Huniego znacznie bardziej sensowne jest pozostanie na pozycji nr 1 i oczekiwanie na walkę z legendarnym Parkerem. Tym bardziej, że będzie to również konfrontacja pomiędzy Australią a Nową Zelandią”.

O ewentualnym pojedynku Parker kontra Itauma powiedział: „Posłuchajcie… Moses to naprawdę piekielnie dobry pięściarz. Ale walka z Parkerem jest dla niego ogromnym wyzwaniem, ogromnym znakiem zapytania, ogromnym skokiem w poziomie rywali. Rozumiem to wszystko. Chłopak bardzo pragnie wielkości. Ale jest też druga strona medalu. Istnieje poważne ryzyko zaszkodzenia zawodnikowi”.

„Itauma to bardzo młody chłopak. Jeśli mocno oberwie w takiej walce… Nikt nie wie, jak sobie z tym poradzi i jak to wpłynie na jego dalszą karierę. Ja osobiście tego nie wiem. Joseph i Moses sparowali ze sobą. Widziałem to. Było bardzo konkurencyjnie. Ale były to zaledwie 4 rundy. Wszyscy wiedzą, że Joseph może utrzymać ten sam poziom przez kolejne dwie takie sesje po 4 rundy. Nie mówię, że całkowicie dominował. Może był trochę lepszy. Ale sparing był naprawdę wyrównany” – przyznał Andy Lee.

Trener wspomina, że wszystkim bardzo spodobał się Moses: „Świetnie spędziliśmy czas. Szczerze mówiąc, nawet zaczęliśmy za nim tęsknić, kiedy wyjechał…”.

Marcin Komorowski
Twórca treści

Doświadczenie zbierał między innymi w redakcji mma.info.pl, pełniąc rolę redaktora naczelnego. Od początku swojej kariery związany z dziennikarstwem sportowym. Baczny kibic KSW od pierwszej gali, nie omieszka też śledzić świata freak fightów. Chętnie śledzi gale na żywo z perspektywy trybun.

Sprawdź pozostałe aktualności