Eubank i Benn stoczą natychmiastowy rewanż? Hearn wyraził wątpliwości

Eubank i Benn stoczą natychmiastowy rewanż? Hearn wyraził wątpliwości
Fot.YouTube/iFLTV

Na konferencji prasowej po walce przemówienie wygłosił promotor Eddie Hearn (Matchroom Boxing).

Hearn: To nie Eubank ryzykował, tylko Benn…

Wczoraj w Londynie (Anglia) jego zawodnik, półśredni Conor Benn (23-1, 14 KO), przeszedł dwie kategorie wagowe wyżej i próbował sprawić niespodziankę, mierząc się z Chrisem Eubankiem Jr (35-3, 25 KO), średnim. Dał kapitalną walkę, był blisko sukcesu, ale ostatecznie przegrał po wyrównanej decyzji sędziów.

Wszystko wskazuje na to, że Eubank i Benn szybko stoczą rewanż. Pierwsza walka była bowiem potężnym widowiskiem – realnym kandydatem do miana walki roku.

Jednak Hearn dał do zrozumienia, że nie jest pewny, czy Bennowi potrzebna jest kolejna tak brutalna walka:
„Moim zdaniem to Benn, a nie Eubank, ponosił tu większe ryzyko. To dla niego ta walka była niezwykle niebezpieczna. Dlatego uważam, że powinniśmy bardzo poważnie się zastanowić, zanim zgodzimy się na rewanż. Trzeba podejść do tego ostrożnie. Nie chciałbym, żeby Benn zbyt często brał udział w takich wojnach. To są pojedynki, które skracają karierę boksera. A biorąc pod uwagę, że przed Bennem jeszcze długa droga…”

Jednocześnie szef Matchroom nie ukrywa, że warunki rewanżu są już ustalone:
„Warunki są dokładnie takie same jak w pierwszej walce. Uważam, że Eubank powinien był zgodzić się na jeszcze niższy limit wagi, zamiast zmuszać Benna do przejścia o dwa dywizje wyżej.”

Tutaj Eddie trochę nagina fakty, bo ostatnie dwie walki Benn stoczył już w wadze superpółśredniej. W czystej kategorii półśredniej nie walczył od 2022 roku.
Eubank zaś całą karierę spędził w wadze średniej i superśredniej, więc z góry nie mógł się zgodzić na limit kategorii półśredniej.

I tak już poszedł na ustępstwa – zgodził się na dodatkowe ważenie w dniu walki, był wyczerpany zbijaniem wagi i nawet minimalnie przekroczył limit, za co zapłacił gigantyczną karę.

Hearn o WBC, Bivolu i Benavidezie: To największa zagadka boksu.

Damian Popilowski
Twórca treści

Dziennikarskie doświadczenie zdobywał na portalu Weszło, gdzie zajmował się sportami walki oraz piłką nożną. Ze słowem pisanym pracuje od wielu lat.
Uwielbia dostrzegać i opisywać niebanalne historie. Najbardziej interesują go kulisy. Czyta wszystko, co ma litery.
Amator scenariopisarstwa, który w szufladzie ukrywa pół miliona (jeszcze) niezrealizowanych projektów. Jego ulubionym bokserem jest Josh Kelly, ponieważ nie trzyma gardy i potrafi wykończyć przeciwnika dziesięcioma lewymi sierpami z rzędu.

Sprawdź pozostałe aktualności