Hearn o WBC, Bivolu i Benavidezie: To największa zagadka boksu

Prezydent WBC, Mauricio Sulaiman, zachował się przewidywalnie, „wymieniając” mistrzów w wadze półciężkiej. Działacz zmusił Dmitrija Bivola (24-1, 12 KO) do rezygnacji z pasa i awansował Davida Benavideza (30-0, 24 KO) do rangi pełnoprawnego mistrza.
Hearn spodziewał się takiego obrotu spraw
Zaskoczeniem były jedynie absurdalne próby oskarżenia Bivola o tchórzostwo i komentarze sugerujące, że zrezygnował z ogromnej wypłaty. Promotor Bivola, Eddie Hearn (Matchroom Boxing), w rozmowie z BoxingScene ostro skrytykował działania Sulaimana:
„Nie wiem dokładnie, ale wygląda na to, że WBC znalazło się pod presją przez to, że już wcześniej mieli podobną sytuację z Benavidezem. To wtedy, gdy przez bardzo długi czas czekał na walkę z Canelo, ale nigdy się jej nie doczekał”.
„Spodziewałem się czegoś takiego – kontynuuje Hearn – ale myślałem, że zrobią to inaczej i nie aż tak szybko. Myślałem, że powiedzą: ‘Rozumiemy wszystko. Trylogia Bivola z Beterbievem to największa walka w boksie. Jesteśmy gotowi ją zatwierdzić. Ale ustalmy, że zwycięzca natychmiast zmierzy się z Benavidezem.’ Rozumiem sytuację z Canelo i tak dalej. Ale David dopiero co wygrał walkę z Morrellem. To nie to samo. On nie czeka na swoją szansę od dwóch lat. Dlaczego wcześniej WBC nie odebrała pasa Canelo w ten sam sposób? Och, to największa zagadka boksu…”
To będzie najlepsza walka w boksie? Hearn zabrał głos po zwycięstwie Ennisa.