George Kambosos kibicuje Barbosie, bo „Lopez to głupek”

Były król kategorii lekkiej, Australijczyk George Kambosos (21-3, 10 KO), powiedział, że z niecierpliwością czeka na zaplanowany na 3 maja pojedynek pomiędzy posiadaczem tytułu WBO w kategorii superlekkiej (do 63,5 kg) Teofimo Lopezem (21-1, 13 KO) a Arnoldem Barbosą (32-0, 11 KO), do którego należy tymczasowy pas tej organizacji.

George Kambosos o swoich odczuciach i o tym, komu kibicuje

George Kambosos nie ukrywa, że kibicuje Barbosie, ponieważ chciałby później zmierzyć się z nim o tytuł.

– Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć, co wydarzy się w tej walce – mówi George. – Lepiej, żeby Lopez nie lekceważył Barbosy, bo ten z pewnością wyjdzie po zwycięstwo. Arnold powiedział mi: „Ostatecznie musimy doprowadzić do wielkiej walki”, więc zobaczymy, co wydarzy się w przyszłości. Teraz zdecydowanie kibicuję jemu przeciwko Lopezowi, ponieważ Lopez to głupek.

Przypomnijmy, że w 2021 roku Kambosos sensacyjnie pokonał Lopeza.

– Zaproponowałem mu rewanż od razu po walce, a on po prostu patrzył na mnie jak ogłuszony ptak po tym, jak go pobiłem. On tego nie chce. Nadal mamy ze sobą wiele nierozwiązanych spraw. Gdzieś to trzeba wyjaśnić – zaznaczył Australijczyk.

Przypomnijmy, że już w najbliższą sobotę George Kambosos wyjdzie na ring przeciwko mało znanemu rodakowi, Jake'owi Willeyowi.