Garcia scharakteryzował Romero i wyjaśnił, dlaczego wybór padł właśnie na niego

Garcia scharakteryzował Romero i wyjaśnił, dlaczego wybór padł właśnie na niego
Fot. Youtube.com

2 maja w Nowym Jorku (USA) amerykańscy puncherzy Ryan Garcia (24-1, 20 KO) i Rolando Romero (16-2, 13 KO) zmierzą się w walce o wakujący pas mistrza świata federacji WBA Regular w wadze półśredniej.

Ryan Garcia – Rolando Romero: co może wydarzyć się w tej walce?

Garcia podejdzie do pojedynku jako wyraźny faworyt. Na antenie DAZN Boxing przypomniał swojemu rywalowi, że w poprzedniej walce pokonał (ówczesnego zawodnika z czołówki rankingu pound-for-pound) Devina Haneya, „pomimo wszystkich moich problemów. Prawie się nie przygotowywałem, a mimo to go pokonałem. Niczego nie ukrywałem – w mediach społecznościowych pokazywałem, że palę i ciągle piję. Teraz już tego nie ma. Teraz jestem czysty i skoncentrowany. Trenuję codziennie. Więc wyobraź sobie, co cię czeka w ringu.”

Romero: I to jest świetne. Bo ja nie potrzebuję żadnych wymówek po tym, jak skopię ci tyłek.

Garcia: OK, stary! Ale ostrzegam cię – to będzie ostatnia walka w twojej karierze. Obiecuję!

Romero: Akurat… Nie sądzę…

Prowadzący (Chris Mannix) do Garcii: Ryan, w mediach społecznościowych zamieściłeś stwierdzenie, którego do końca nie zrozumiałem. Powiedziałeś, że Rolly'emu zaproponowano tę walkę tylko z jednego powodu – bo jest zabawny. Dlaczego tak uważasz?

Garcia: No bo on naprawdę jest świetnym gadułą. Pamiętacie, jak komentował Shakura? Śmiałem się z tego do łez. Ten facet jest po prostu przekomiczny. Zawsze wybucham śmiechem, kiedy o kimś mówi. O kimkolwiek. Nawet kiedy mówi o mnie, nie potrafię się powstrzymać – od razu zaczynam się śmiać.

Przeczytaj także: Reakcja społeczności bokserskiej na zwycięstwo Eubanka z Bennem

Marcin Komorowski
Twórca treści

Doświadczenie zbierał między innymi w redakcji mma.info.pl, pełniąc rolę redaktora naczelnego. Od początku swojej kariery związany z dziennikarstwem sportowym. Baczny kibic KSW od pierwszej gali, nie omieszka też śledzić świata freak fightów. Chętnie śledzi gale na żywo z perspektywy trybun.

Sprawdź pozostałe aktualności