„Usyk zakończy karierę jak Łomaczenko”. Garcia o niekwestionowanym mistrzu

Były mistrz świata, a obecnie jeden z najbardziej utytułowanych trenerów w historii zawodowego boksu, Robert Garcia, wziął udział w programie BoxingScene.

Usyk powinien jak najszybciej zakończyć karierę?

Amerykański szkoleniowiec podzielił się swoimi przemyśleniami na temat trzykrotnego niekwestionowanego mistrza świata, Ukraińca Ołeksandra Usyka (24-0, 15 KO), który w miniony weekend po raz drugi w karierze zdobył wszystkie pasy wagi ciężkiej (powyżej 90,7 kg). Garcia zastanawiał się nad ewentualnym zakończeniem kariery przez Ukraińca, a także porównał jego osiągnięcia do dokonań innych legend boksu.

Robert Garcia o Ołeksandrze Usyku

„Uważam, że z Parkerem będzie dobra walka, postawi mu wyzwanie. Nadal jednak sądzę, że Usyk wygra i zdominuje w kolejnym znakomitym występie, ale pamiętajcie, że Usyk ma już 38 lat. Osobiście bardzo go lubię. Trenował kiedyś w mojej sali w Oxnardzie. To wspaniali ludzie – on i Klimas. Nie mam wobec tego zespołu żadnych negatywnych uczuć, tylko szacunek. Chciałbym, aby zakończył karierę właśnie teraz – będąc na szczycie świata. Z Parkerem nie będzie miał problemów, choć łatwo też nie będzie. Jego ciało już wiele przyjęło, ma 38 lat. Jeśli będzie dalej walczył, to może dojść do sytuacji, że zobaczymy go w ringu przeciwko młodemu lwu, który go całkowicie zdominuje – przez wiek, przez zużyte ciało. I wtedy czeka nas smutny koniec, który zapamiętamy”.

„Zapamiętałbym go jako jednego z najwybitniejszych w historii, bo właśnie to pokazuje – że jest jednym z najwybitniejszych. Chciałbym, żeby zakończył karierę teraz i zapisał się w pamięci jako legenda. Wiem, że w grę wchodzą ogromne pieniądze, że są potencjalnie wielkie walki – i to kusi każdego. Nie mogę go winić, jeśli będzie chciał walczyć dalej, bo wciąż jest na szczycie formy. Może zdominować wielu rywali, ale prędzej czy później jego ciało przestanie reagować, będzie zmęczone – i wtedy być może zobaczymy ten smutny koniec. Nie chciałbym tego dla Usyka”.

Co Usyk musiałby zrobić, aby zostać zapamiętany jako najlepszy w historii? Zapoznaj się z opinią eksperta.

O możliwej walce Usyka z Parkerem

„Parker postawi mu wyzwanie. Nie sądzę, by zdominował pojedynek, ale jestem pewien, że stoczy dobrą walkę. Wracając do tematu zakończenia kariery – wschodnioeuropejscy zawodnicy nie gonią za 200 milionami dolarów. Oni robią to z pasji, bo to kochają. Mamy idealny przykład – Łomaczenko. Zakończył karierę, bo jego ciało przestało odpowiadać, nie było już tak sprawne jak kiedyś, więc przestał walczyć. Mógłby zarobić jeszcze 10–20 milionów dolarów, walcząc w wadze lekkiej lub wyżej. Miałby na to szansę, ale jego ciało odmówiło współpracy, więc zakończył karierę. Uważam, że Usyk zrobi to samo, gdy tylko poczuje, że jego ciało się poddaje. Jeśli będzie walczył dalej, to znaczy, że wciąż jest w stanie rywalizować na 100%. Tak, Usyk może nadal dominować – ale podoba mi się potencjalna walka z Parkerem”.

„To nie wystarczy, by nazwać Usyka największym”. Ekspert o walce z Dubois

„Mocne słowa, ale to powiem”. Były sparingpartner Usyka i Dubois o rewanżu

Konferencja prasowa Usyka po zwycięstwie z Dubois

Usyk i status jednego z największych w historii

„On z całą pewnością jest w top 3. Spójrzcie na dzisiejszą wagę ciężką – jest tam wiele potencjalnych walk, które nie są szczególnie ryzykowne, bo nie ma obecnie młodych zawodników wagi ciężkiej, w których widzielibyśmy potencjał na dominację w ciągu roku czy dwóch. Usyk może więc stoczyć jeszcze kilka walk, zakończyć karierę w dogodnym dla siebie momencie i zapisać się jako jeden z największych w historii. Już teraz ma gwarantowane miejsce w top 3”.