Duke McKenzie: “Bivol może się poprawić”

Duke McKenzie: “Bivol może się poprawić”
Fot. Youtube.com

Brytyjski były mistrz świata w trzech kategoriach wagowych, Duke McKenzie, został poproszony o opinię na temat październikowej walki o tytuł niekwestionowanego mistrza w wadze półciężkiej (do 79,4 kg) pomiędzy kanadyjskim nokauterem Arturem Beterbijewem (21-0, 20 KO) a reprezentantem Kirgistanu Dmitrijem Bivolem (23-1, 12 KO).

Duke McKenzie nie ma wątpliwości co do pewnych kwestii…

W rozmowie ekspert przedstawił również swoje zdanie na temat rewanżu między tymi zawodnikami, zaplanowanego na 22 lutego w Arabii Saudyjskiej.

Dziennikarz: Kto, według pana, wygrał pierwszą walkę Beterbijewa z Bivolem i komu daje pan większe szanse w rewanżu?

Duke McKenzie: Beterbijew wygrał pierwszą walkę! Osobiście myślałem, że Bivol zdoła wywalczyć zwycięstwo, ale nie jestem jednym z sędziów. Obaj są wyjątkowymi mistrzami. Ludzie często porównują zawodników, mówiąc, że ten pokona tamtego, a tamten innego. Moim zdaniem, ci dwaj mogliby rywalizować w każdej epoce i z powodzeniem występować w tej kategorii wagowej.

Mówi się, że Fury jest jednym z największych i mógłby walczyć z Ali, Foremanem, Listonem czy Frazierem. Nie, nie mógłby. Ale tego nie można powiedzieć o Beterbijewie i Bivolu. Oni mogliby mierzyć się z każdym półciężkim w historii.

Mówiłem o Usyku, że jest w swojej własnej lidze. Tak samo jest z Beterbijewem i Bivolem. To wspaniałe, że doszło do tej unifikacyjnej walki i mamy teraz niekwestionowanego mistrza świata. To świetne dla sportu. W pierwszej walce wygrał Beterbijew. To był wyrównany pojedynek. Myślałem, że Bivol zdobędzie zwycięstwo, i uważam, że Bivol może się poprawić.

Nie będę zaskoczony, jeśli wygra rewanż, i mam nadzieję, że tak się stanie. Lubię go, podoba mi się jego styl boksu, jest dla mnie klasycznym bokserem. Potrafi boksować i walczyć. Nie lubi zbyt długo wymieniać ciosów, ale podoba mi się jego energia w ringu. Jest skromnym, wspaniałym człowiekiem.

Nie mówi dobrze po angielsku, ale można zrozumieć jego nastrój i uczucia. Nie uprawia trash-talku, po prostu chce walczyć, i to jest prawdziwe w każdym tego słowa znaczeniu.

Marcin Komorowski
Twórca treści

Fanatyk MMA i freak fightów. Z federacją KSW od gali KSW 12, czyli od 2019 roku. Z FAME MMA od 1 edycji, która miała miejsce w 2018 roku.