Dubois: Do tego czasu Usyk może zakończyć karierę

Dubois: Do tego czasu Usyk może zakończyć karierę
Fot.YouTube/BoxNation

Mistrz IBF w wadze ciężkiej, Brytyjczyk Daniel Dubois (22-2, 21 KO), marzy o rewanżu z posiadaczem pozostałych pasów w tej kategorii, Ukraińcem Ołeksandrem Usykiem (23-0, 14 KO). W 2022 roku przegrał z nim przed czasem.

Dubois otrzyma kolejną szansę?

Aby zasłużyć na rewanż, Dubois musi najpierw pokonać wszystkie przeszkody — w lutym czeka go potencjalnie trudna walka z byłym mistrzem świata, Nowozelandczykiem Josephem Parkerem.

Dubois w wywiadzie udzielonym BoxNation dał do zrozumienia, że jest zadowolony z poziomu rywalizacji: „To dokładnie to, czego potrzebuję. Nie interesują mnie łatwe walki. Potrzebuję najtrudniejszych wyzwań, bo to one zmuszają mnie do pokazania wszystkiego, na co mnie stać. Niezależnie od tego, co Parker mi przeciwstawi, będę gotowy. Będę gotowy, by go położyć. Nie, nie patrzę mu na plecy. Po prostu wierzę, że będę gotowy na wszystko. Wierzę, że mogę przejść przez wszystkich tych rywali jak lokomotywa. Naprawdę nabrałem teraz solidnego rozpędu”.

Dubois postanowił na wszelki wypadek nie mówić o rewanżu z Usykiem: „Kto wie… Do tego czasu on może nawet zakończyć karierę. Teraz myślę tylko o Parkerze. Po co więc rzucałem wyzwanie Usykowi? Powiedzmy, że musiałem trochę narobić hałasu. Publiczność to jak reklama. To boks. Takie są zasady. Niektórym to się nie podoba. Nie szkodzi. Nieważne, czy ludzie cię lubią, czy nie. Ważne, by chcieli cię zobaczyć na ringu. Teraz to rozumiem, bo spędziłem już sporo czasu w boksie”.

Dubois zakończył mocno — obiecał skończyć Parkera w trzy rundy. Chwilę wcześniej pretendent ocenił swoje szanse na niespodziankę: „Chcę pokazać wszystko”.

Damien Popilowski
Twórca treści

Uwielbia dostrzegać i opisywać niebanalne historie. Najbardziej interesują go kulisy. Czyta wszystko, co ma litery. Patetyczny amator scenariopisarstwa, który w szufladzie ukrywa pół miliona niezrealizowanych projektów. Wielbiciel uderzania się po głowie. Jego ulubionym bokserem jest Josh Kelly, ponieważ nie trzyma gardy i potrafi wykończyć przeciwnika dziesięcioma lewymi sierpami z rzędu. Trenuje od dziesięciu lat sporty walki, więc warto korzystać z jego mózgu, póki jeszcze działa.