Dave Coldwell: „Co zostało z Usyka” 24 maja, 2025 |Marcin Komorowski Fot. Youtube.com Brytyjski trener bokserski Dave Coldwell w rozmowie z lokalnym serwisem informacyjnym o boksie podzielił się swoimi prognozami na najbardziej wyczekiwane nadchodzące walki. Szkoleniowiec wskazał swojego faworyta w starciu o tytuł niekwestionowanego mistrza świata w wadze superśredniej (do 76,2 kg) pomiędzy Meksykaninem Saulem „Canelo” Alvarezem (63-2-2, 39 KO) a Amerykaninem Terrence’em Crawfordem (41-0, 31 KO), a także skomentował rewanż w wadze ciężkiej pomiędzy Ukraińcem Ołeksandrem Usykiem (23-0, 14 KO) i Brytyjczykiem Danielem Dubois (22-0, 14 KO). Coldwell: Usyk wie, jak wyprzedzić swojego przeciwnika Dziennikarz: Niektórzy zmienili swoje zdanie na temat walki Canelo vs. Crawford po ostatnim występie Alvareza. Dave Coldwell: Ja nie zmieniłem zdania. Nadal uważam tak samo jak wcześniej. Uważam, że ta wersja Canelo, którą widzieliśmy w ostatnich latach – metodyczny, powolny, nastawiony na pojedyncze ciosy… Myślę, że Crawford może być zbyt inteligentny na takiego rywala. Uważam, że Crawford ma zbyt dobre nogi, zbyt szeroki wachlarz umiejętności, jego ringowe IQ jest znakomite, a fakt, że nie będzie musiał zmagać się z przewagą wzrostu i zasięgu, działa na jego korzyść. Myślę, że może go wypunktować. Zawsze tak uważałem, szczególnie po ostatnim występie Canelo. Rzecz jasna, jeśli przyjmie mocny cios od Canelo – to może go wstrząsnąć. Ale kiedy ostatnio widzieliśmy, by Crawford został trafiony naprawdę mocno? Tak, zdarza mu się przyjmować ciosy – i to czyni walkę jeszcze bardziej ekscytującą. On boksuje w taki sposób, że czasem coś przyjmie. Ale gdy go trafiano, zawsze potrafił przeczekać atak i odpowiednio zareagować. A Canelo nie jest już zawodnikiem, który zadaje kombinacje. Jeśli Crawford przetrwa te rundy, w których Canelo będzie nacierał, może wrócić do swojego stylu i go wypunktować. Dlatego skłaniam się ku Crawfordowi. Usyk – Dubois II: powtórka czy zemsta? Dziennikarz: Usyk – Dubois 2. Będzie powtórka czy rewanż? Dave Coldwell: Nie wiem. To dobra walka. Dubois jest teraz bardzo pewny siebie, znajduje się na fali wznoszącej. Usyk jest starszy, bardziej wyeksploatowany. Walki z Furym wiele go kosztowały – nie można tego lekceważyć. Ale Usyk to po prostu zupełnie inny typ zawodnika. Trzeba pamiętać, że poza tym jednym ciosem – niezależnie, czy był poniżej pasa, czy nie – to właśnie ten cios był dramatycznym momentem. Tak, Usyk miał kilka niewygodnych chwil na początku tamtej walki, ale to u niego standard. On wie, jak wyprzedzić i przechytrzyć przeciwnika. Ostatecznie zatrzymał Dubois. Nie zapominajmy – zatrzymał go! Nie tylko go wypunktował i ograł, on go skończył przed czasem! Dlatego nie wykluczam, że uda mu się to ponownie. To naprawdę intrygująca walka. Ale uważam, że wszystko zależy od jednego: co zostało z Usyka? To jest klucz. Co zostało z Usyka? Sprawdź: Wytypowano najlepszego przeciwnika dla Parkera – mowa o rewanżowej walce. Marcin Komorowski Twórca treści Doświadczenie zbierał między innymi w redakcji mma.info.pl, pełniąc rolę redaktora naczelnego. Od początku swojej kariery związany z dziennikarstwem sportowym. Baczny kibic KSW od pierwszej gali, nie omieszka też śledzić świata freak fightów. Chętnie śledzi gale na żywo z perspektywy trybun. vRinge - Boks - Dave Coldwell: „Co zostało z Usyka” Sprawdź pozostałe aktualności