Crawford odpowiedział „Tankowi” Davisowi: “A Ty po czyjej jesteś stronie?”

Amerykańskie gwiazdy boksu z czołówki rankingów P4P — Terence Crawford (41-0, 31 KO) i Gervonta Davis (30-0-1, 28 KO) — od dawna toczą intensyjną wojnę słowną w mediach społecznościowych.

Crawford: Nie jesteś godny nawet zawiązać mi butów bokserskich

Gervonta stwierdził, że Terence „nie trzyma ciosu”. Crawford zauważył, że mistrz WBA w wadze lekkiej Davis boi się podjąć walki z rodakami — Shakurem Stevensonem (WBC) i Keyshawnem Davisem (WBO).

W odpowiedzi Gervonta nazwał Terence’a hejterem. Ten skontrował na początku miesiąca, po tym jak Davis ledwo uniknął porażki w rzekomym mismatchu z rodakiem Lamontem Rouchem.

Crawford odnosi się do słów Davisa: „Za co niby miałbym hejtować ‘Tanka’? Nie ma w nim nic, co mogłoby mnie skłonić do hejtu. Jeśli porównasz nasze kariery, to jak dzień i noc. Stary, nie jesteś godny nawet zawiązać mi butów bokserskich. Nazywanie mnie hejterem to jakaś bzdura. Nigdy go nie hejtowałem. Zawsze go wspierałem. I w ogóle, to on zaczął. Nigdy wcześniej o nim nie mówiłem. A on wyskoczył, że mam ‘szklaną szczękę’. Powiedział, że jeśli tylko trafi w mój podbródek, to pójdę spać…”

W rzeczywistości stwierdzenie „nie ma w nim nic, co mogłoby mnie skłonić do hejtu” jest tu mocno nietrafione. Bo „Tank” Davis jest wielokrotnie bardziej popularny niż „Bud” Crawford i walczy na PPV od 2020 roku — niezależnie od przeciwnika, czego nie można powiedzieć o Terence’ie.

„To on zaczął” — kontynuuje Crawford. „On rozpoczął tę wojnę, te spory z Terence’em Crawfordem… Nie wiem, jak to nazwiecie… Ale faktem jest, że to on pierwszy wspomniał o mnie. Ja nigdy o nim nic nie mówiłem. Więc kto tu jest hejterem?..”