“Zapłacą mu 100 milionów funtów”. Campbell o kolejnych walkach Usyka

Były mistrz Szkocji w wadze ciężkiej, Nick Campbell (6-1, 5 KO), udzielił wywiadu brytyjskim mediom.

Campbell: Głupotą jest stawiać przeciwko Usykowi

Campbell, który w przeszłości sparował z mistrzem świata IBF, Brytyjczykiem Danielem Dubois (22-2, 21 KO), podzielił się swoją opinią na temat potencjalnego rewanżu Dubois z zunifikowanym mistrzem z Ukrainy, Ołeksandrem Usykiem (23-0, 14 KO). Skomentował również możliwą walkę Usyka z mistrzem UFC w wadze półciężkiej, Alexem Pereirą.

Reporter: Wiele mówi się o przyszłych ruchach Daniela Dubois i Anthony’ego Joshuy. Jakie starcia chciałby pan zobaczyć?

Campbell: Myślę, że Anthony Joshua zawalczy z Josephem Parkerem na tej samej gali, na której Dubois zmierzy się z Usykiem. Prawdopodobnie w Rijadzie. To walka, której Joshua teraz potrzebuje. Jest dwukrotnym mistrzem świata i chce zdobyć tytuł po raz trzeci. Parker to zawodnik, który naprawdę zasłużył na szansę mistrzowską, ale jestem pewien, że chętnie dostałby możliwość rewanżu za porażkę z 2018 roku. Jeśli pokona Joshuyę, nikt nie będzie mógł podważyć jego prawa do walki o pas.

R: Jeśli Dubois faktycznie zawalczy z Usykiem, co jest bardzo prawdopodobne, to zwycięzca pojedynku Joshua – Parker będzie logicznym kolejnym rywalem. Kto pana zdaniem wygra rewanż Dubois – Usyk?

C: Pewnie Usyk. Moim zdaniem głupotą jest stawiać przeciwko niemu. Dubois bardzo się poprawił pod okiem Dona Charlesa. Myślę, że teraz będzie to trudniejsza walka dla Usyka, ale on już udowodnił, że jest jednym z najlepszych w historii. Dubois spróbuje wywierać większą presję, ale Usyk i tak go przechytrzy i wygra. Dubois to mocny puncher, wiele kontrowersji było wokół ciosu na korpus. Ma szansę, na pewno ma szansę, ale gdybym miał obstawiać, to postawiłbym na Usyka.

Czy Dubois może czuć się pewniej w rewanżu?

R: Jeśli oni wierzą, że tamten cios był czysty, czy to może dać im więcej pewności w rewanżu?

C: Zdecydowanie. Czują, że zostali okradzeni. Uważają, że sędzia powinien liczyć i ogłosić techniczny nokaut. To sprawia, że w rewanżu będą jeszcze pewniejsi siebie. Jeśli Dubois trafi Usyka, może go zamroczyć. Od pierwszej walki mocno się rozwinął, ale Usyk walczy na poziomie, na którym liczy się tylko wynik. I jeśli będzie trzeba, Usyk znowu podkręci tempo i znajdzie sposób, by go pokonać. Właśnie dlatego uważam, że go przechytrzy i zrobi, co do niego należy.

Czy walka Usyk – Pereira to dobry pomysł?

R: Usyk udzielił ostatnio kilku wywiadów w Londynie i powiedział, że w boksie stoczy jeszcze tylko dwie walki – jedną z Dubois, a potem z mistrzem UFC w wadze półciężkiej, Alexem Pereirą. Czy to byłaby ciekawa walka, jeśli do niej dojdzie?

C: Widzieliśmy już podobne rzeczy – Mayweather walczył z McGregorem, pojawili się youtuberzy. Walki crossoverowe zawsze będą budzić zainteresowanie. To nic nowego. Muhammad Ali kiedyś zmierzył się z Japończykiem, którego nazwiska nie pamiętam. Historia takich starć jest długa, a teraz mają one jeszcze więcej sensu niż kiedyś.

To będzie świetne widowisko. Widziałem, jak Pereira sparował z bokserami. Potrafi walczyć. Nie powiem, że pokona Usyka – absolutnie w to nie wierzę. Usyk go rozbije, ale to będzie interesujące. Pereira wygląda na strasznego gościa. Jestem pewien, że będzie walczył zaciekle w każdej formule i z każdym rywalem. To na pewno intrygująca walka, ale zanim do niej dojdzie, Usyk musi najpierw pokonać Dubois i skoncentrować się na lukratywnym kontrakcie – w którym zapłacą mu 100 milionów funtów.