Były mistrz UFC skomentował werdykt sędziów w rewanżu Usyk–Fury 24 grudnia, 2024 | Marcin Komorowski Fot. Youtube Brytyjczyk Michael Bisping, były mistrz UFC, w swoim podcaście na YouTube omówił rewanżową walkę pomiędzy czołowymi ciężkimi świata — Ukraińcem Ołeksandrem Usykiem (23-0, 14 KO) a Brytyjczykiem Tysonem Furym (34-2-1, 24 KO). Były mistrz UFC o swoich odczuciach na temat walki Fury – Usyk 2 Drugi pojedynek odbył się w miniony weekend w Arabii Saudyjskiej, gdzie Usyk zwyciężył jednogłośną decyzją sędziów. Bisping zgadza się z tym werdyktem: “Kiedy Tyson przed walką zdjął koszulkę, poczułem lekkie zaniepokojenie. Wszyscy wiedzieliśmy, że wejdzie do ringu z przewagą 25 kg nad Usykiem. Jednak jego ciało wyglądało miękko i zwiotczałe. Wiem, że Fury nigdy nie przypominał kulturysty. Ale dodatkowa waga to problem dla wytrzymałości i szybkości”. “Usyk był oczywiście lepszy — bardziej efektywny, trafiał częściej, przyjmował mniej ciosów. Fury miał swoje momenty, jak uderzenia na korpus czy kilka podbródkowych. W jednej sytuacji chybił dosłownie o milimetry. Kto wie, co by się stało, gdyby wtedy trafił. Jego występu nie można nazwać złym. Był w formie, utrzymywał tempo, przeszedł cały dystans, nie wyglądał na całkowicie wyczerpanego. Oczywiście, zmęczył się, ale nie do tego stopnia, by wyglądać na skrajnie wyczerpanego”. Były mistrz UFC podkreśla, że “Fury był w dobrej formie. Dobrze znosił ciosy. To na pewno nie jest zawodnik wypalony, jak niektórzy twierdzili. To nie jest pięściarz, który jest już całkowicie skończony. To wciąż ten sam Tyson Fury. Po prostu przegrał z lepszym zawodnikiem — najlepszym pięściarzem tego pokolenia. Druga walka nie była tak dramatyczna jak pierwsza. Cieszę się, że tym razem sędziowie podjęli właściwą decyzję. Wszyscy eksperci uważają, że Usyk wygrał. Nawet ten sędzia AI tak twierdzi”. Były mistrz UFC zastanawia się również, czy zobaczymy jeszcze Fury'ego w ringu: “Oczywiście, nie ma już nic do udowodnienia. Powinien być dumny z siebie i swojej kariery. Był najlepszy w dywizji, zarobił ogromne pieniądze. Jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych sportowców w Wielkiej Brytanii. Może sobie pozwolić na odejście ze sportu i nie wracać. Jeśli tak zdecyduje, chcę mu powiedzieć: ‘Dziękuję, Tyson. Naprawdę potrafiłeś dostarczyć rozrywki. To zawsze było świetne show — w ringu, poza nim, na ważeniu, na konferencjach prasowych'. Chciałbym, żeby odszedł. Żeby cieszył się i był dumny z życia, z siebie, z zarobionych pieniędzy. Żeby przeżył szczęśliwe, długie, bogate i zdrowe życie”. Marcin Komorowski Twórca treści Fanatyk MMA i freak fightów. Z federacją KSW od gali KSW 12, czyli od 2019 roku. Z FAME MMA od 1 edycji, która miała miejsce w 2018 roku. vRinge - Boks - Były mistrz UFC skomentował werdykt sędziów w rewanżu Usyk–Fury