Brytyjski trener: Joshua? Jedna chwila i twoje czasy mijają 26 grudnia, 2024 | Damien Popilowski Fot.YouTube/DAZN Doświadczony brytyjski trener Tony Sims wypowiedział się w programie Seconds Out na temat zmiany pokoleń, ilustrując swoje słowa przykładem rodaków z wagi ciężkiej. Anthony Joshua jest już zbyt stary na boksowanie na najwyższym poziomie? Sims uważa, że właśnie tym można wytłumaczyć sensacyjną wrześniową porażkę byłego mistrza świata Anthony’ego Joshuy (28-4, 25 KO) z rąk Daniela Duboisa (22-2, 21 KO): – Anthony miał wspaniałą karierę. Ale wszystko się starzeje. Wszyscy się starzeją. Tak było zawsze. Nadchodzi młode pokolenie i wypiera weteranów. To właśnie stało się z Duboisem i Joshuą. Kiedyś nadejdzie czas, że ktoś w podobny sposób zdetronizuje Duboisa. Tak zmienia się boks. Te procesy są częścią jego historii. Wierzę, że właśnie to miało miejsce – zmiana pokoleń. Sims docenia osiągnięcia Joshuy: – Doceniam wszystko, co osiągnął. To, że potrafił zapełniać ogromne stadiony kibicami. To, że przywrócił boks na czołowe miejsce w Wielkiej Brytanii. To była naprawdę wspaniała kariera. Ale kariera bokserska jest również bardzo krótka. Zawsze tak jest. Jedna chwila – i twoje czasy mijają. Wydaje się, że jeszcze wczoraj byłeś najmłodszym zawodnikiem na sali. A teraz jesteś tam najstarszy. Czas leci bardzo szybko. Tak samo stanie się z Dubois. Kto wie, może to właśnie Itouma zajmie jego miejsce? Czy Joshua powinien kontynuować karierę? W tej kwestii Sims zgadza się z większością ekspertów i kibiców: – Jest bogaty. Bardzo, bardzo bogaty. Prawdopodobnie to jeden z najbogatszych sportowców w historii tego kraju. Nie musi wracać na ring. Ale jeśli jednak zdecyduje się to zrobić, z pewnością będzie myślał o walce z Tysonem Furym… Damien Popilowski Twórca treści Uwielbia dostrzegać i opisywać niebanalne historie. Najbardziej interesują go kulisy. Czyta wszystko, co ma litery. Patetyczny amator scenariopisarstwa, który w szufladzie ukrywa pół miliona niezrealizowanych projektów. Wielbiciel uderzania się po głowie. Jego ulubionym bokserem jest Josh Kelly, ponieważ nie trzyma gardy i potrafi wykończyć przeciwnika dziesięcioma lewymi sierpami z rzędu. Trenuje od dziesięciu lat sporty walki, więc warto korzystać z jego mózgu, póki jeszcze działa. vRinge - Wiadomości - Brytyjski trener: Joshua? Jedna chwila i twoje czasy mijają