Beterbijew nie postarał się. Sparingpartner Artura o walce z Biwołem

Callum Simpson (15-0, 10 KO), brytyjski prospekt wagi superśredniej (do 76,2 kg), 11 stycznia zmierzy się z rodakiem Steve'em Woodallem (19-2-1, 12 KO) o główne tytuły.

Callum Simpson: Mam nadzieję, że Beterbijew zwiększy tempo

W wywiadzie dla lokalnych mediów Simpson odniósł się do niedawnego pojedynku o tytuł niekwestionowanego mistrza wagi półciężkiej (do 79,4 kg) między Arturem Beterbijewem a Dmitrijem Biwołem. Simpson, który pomagał Rosjaninowi w przygotowaniach, podzielił się również opinią na temat przyszłego rewanżu między tymi zawodnikami oraz prognozą na rewanż w wadze ciężkiej między Ołeksandrem Usykiem a Tysonem Furym.

Reporter: 22 lutego zaplanowano rewanż między Beterbijewem a Biwołem. Rozmawialiśmy przed ich pierwszą walką, kiedy sparowałeś z Rosjaninem. Co sądzisz o pierwszym pojedynku? Czy coś cię zaskoczyło?

Simpson: Walka przebiegła zgodnie z moimi przewidywaniami pod względem stylów. Uważałem jednak, że Beterbijew będzie wywierał większą presję. Gdyby to zrobił, miałby więcej okazji do trafienia i mógłby wykorzystać swoje momenty. Tempo było jednostajne przez całą walkę. Gdyby przyspieszył w odpowiednim momencie, mógłby go zatrzymać! Ale tego nie zrobił.

Reporter: Czego oczekujesz po rewanżu?

Simpson: Myślę, że walka będzie podobna, ale mam nadzieję, że od 7-8 rundy Beterbijew zwiększy tempo i wygra przed czasem.

Reporter: Jeśli Beterbijew znów zaprosi cię na sparingi, zgodzisz się?

Simpson: Możliwe, ale teraz mam walkę na stadionie. Powinni więc zaoferować mi lepsze wynagrodzenie. To będzie tuż po mojej walce, ale chętnie znów bym z nim posparował.

Reporter: 21 grudnia odbędzie się kolejny rewanż. Jaka jest twoja prognoza na drugą walkę Fury – Usyk?

Simpson: Szczerze mówiąc, myślałem, że Fury wygra pierwszą walkę. Uważam, że wygra rewanż, ale Usyk to niesamowity zawodnik. Zobaczymy.