„Benavidez pobije Biwoła” – Gwozdyk o Łomaczenko, Usyku i swoim powrocie

Podczas treningu na sali bokserskiej były mistrz świata WBC w wadze półciężkiej (do 79,4 kg), Ukrainiec Aleksander Gwozdyk (20-2, 16 KO), udzielił wywiadu amerykańskiemu reporterowi.

Gwozdyk udziela szerokiego wywiadu na swój tematy i nie tylko

Ołeksandr opowiedział o swojej walce powrotnej, która odbędzie się 19 kwietnia. Były mistrz wypowiedział się również o swoim rodaku, mistrzu IBF wagi lekkiej (do 61,2 kg), Wasiliju Łomaczenko (18-3, 12 KO), wskazał wymarzonego rywala i przedstawił prognozy dotyczące nadchodzących pojedynków.

Reporter: Wygląda Pan na świetnie przygotowanego, ciężko Pan trenuje?

Gwozdyk: Po prostu pracuję i czekam na oficjalne ogłoszenie. Mam już datę walki. Trenuję od około miesiąca.

R: Walczy Pan 19 kwietnia. Wie Pan, kto jest promotorem?

G: Wydaje mi się, że to Golden Boy.

R: Z kim Pan zawalczy?

Gwozdyk: Jeszcze nie wiem. To będzie walka powrotna. Po prostu pozostajemy skupieni i gotowi.

R: Wiele sparował Pan z Ramirezem. Jak ocenia Pan jego nadchodzącą walkę z Jayem Opetaią?

G: To interesujący pojedynek. Obaj to topowi mistrzowie i może to być duża walka.

R: Sparował Pan zarówno z Usykiem, jak i z Ramirezem. Jeśli kiedyś zmierzyliby się w ringu, co Pan o tym sądzi?

Gwozdyk: To boks. Nigdy nie wiadomo, co się wydarzy. Dla mnie oczywiste jest, że Usyk powinien być lepszy, ale w boksie wszystko może się zdarzyć.

R: Jeśli Ray Muratalla wygra swoją następną walkę, zostanie tymczasowym mistrzem i może zmierzyć się z Łomaczenko. Co Pan o tym myśli?

G: Jeśli Łoma naprawdę chce walczyć, bo słyszałem, że to już koniec dla niego. Nie wiem. Nic nie ogłaszają, milczą. Słyszałem, że czeka na wyniki rezonansu magnetycznego. Te wyniki mają ponoć przyjść z Hiszpanii, z innej galaktyki. Na co oni czekają?

R: Gdyby mógł Pan zawalczyć z dowolnym pięściarzem, kto by to był? Biwoł?

Gwozdyk: Callum Smith!

R: Jak Pan widzi ten pojedynek?

Przy okazji – sprawdź nasz artykuł: Gaethje powinien walczyć o pas z Makhachevem — komentator UFC

G: Zostanę mistrzem świata!

R: Jeśli on to ogląda, co by mu Pan powiedział?

Gwozdyk: Callum, jesteś świetnym bokserem. Zmierzmy się i zobaczmy, kto jest lepszy! Szanuję Cię, ale to biznes.

R: Dobrze, teraz kilka typów. Ryan kontra Rolly?

G: Myślę, że Ryan. Ryan jest lepszy.

R: José Ramirez – Devin Haney?

Gwozdyk: To trudna walka, ponieważ prawdziwa wersja Ramireza, ta z wagi superlekkiej… Był wtedy zabójcą. Postawiłbym na niego, ale w wielu walkach nie wyglądał na tak zmotywowanego jak wcześniej. To dobra walka, nie wiem.

R: Teofimo Lopez – Arnold Barboza?

G: Bardzo lubię Teofimo, ale Barboza jest naprawdę dobry. Jest inteligentny, spokojny, ale myślę, że umiejętności i siła Teofimo powinny przeważyć. Jednak to także dobra walka.

R: Kto wygra – Benavidez czy Biwoł?

Gwozdyk: Benavidez.

R: Dlaczego? Walczył Pan z nim. Czy kiedykolwiek sparował Pan z Biwołem?

G: Nie, nigdy. To po prostu moje zdanie. Myślę, że jego styl będzie bardzo trudny dla Biwoła.

R: Dobrze, a Canelo – Skull? Ile rund potrwa ta walka?

Gwozdyk: Nawet nie wiem, kto to taki. Po raz pierwszy usłyszałem o nim, gdy ogłoszono jego walkę z Canelo.

R: A walka Canelo – Crawford we wrześniu? Kto wygra?

G: To świetna walka. Niektórzy ludzie uważają, że Crawford jest skazany na porażkę. Ja tak nie sądzę. To nie będzie łatwa walka dla Canelo. Dla mnie to pojedynek 50 na 50. W żadnym wypadku nie skreślam Crawforda.

R: Na koniec, co chciałby Pan powiedzieć swoim fanom?

G: Przyjdźcie na moją walkę 19 kwietnia! Miejmy nadzieję, że dostaniemy solidnego przeciwnika.