„Będzie o krok do przodu”. Amir Khan prognozuje wynik rewanżu Usyk – Fury 12 grudnia, 2024 | 14 grudnia 2024 | Damien Popilowski Fot.YouTube/Undisputed Srebrny medalista Igrzysk Olimpijskich 2004 roku, były mistrz świata w wersjach WBA i IBF w wadze półśredniej (do 63,5 kg), Brytyjczyk pakistańskiego pochodzenia Amir Khan, w wywiadzie dla kanału bokserskiego BoxNation podzielił się swoimi przewidywaniami dotyczącymi przyszłych pojedynków w wadze ciężkiej: walki mistrza IBF Daniela Duboisa (22-2, 21 KO) z byłym mistrzem z Nowej Zelandii Josephem Parkerem (35-3, 23 KO), a także rewanżu między byłym mistrzem z Ukrainy Ołeksandrem Usykiem (22-0, 14 KO) a byłym mistrzem z Wielkiej Brytanii Tysonem Furym (34-1-1, 24 KO). Usyk czy Fury? Typy Amira Khana Reporter: Chciałbym usłyszeć Pańskie przewidywania na pojedynek Dubois – Parker. Khan: Lubię Duboisa, to zwierzę. Kiedy walczył z Hrgovicem, mówiłem sobie: „Kim jest ten gość? Jest dobry!” Pamiętam, jak oglądałem tę walkę na żywo, i podobało mi się, jak walczył, dobór jego ciosów, jak silny jest i jak rozkłada tych zawodników. Teraz, po świetnym zwycięstwie nad Joshuą, ma więcej pewności siebie. Tak, uważam, że Dubois wygra tę walkę. R: Proszę o typy na rewanż Usyk – Fury 2. K: Dobra walka. Myślę, że tym razem Fury będzie znał błędy, które popełnił w pierwszej walce. Wie, że nie może stać w miejscu przeciwko silnemu Usykowi, bo Usyk ma ogromną moc. Tyson poczuł tę moc. Mimo że Usyk przeszedł na wyższą wagę, nadal ma tę moc. Uważam, że Fury tym razem będzie o krok do przodu, a wiadomo, że kiedy Tyson wychodzi na rewanż, zawsze jest znacznie lepszy. Uważam, że może nawet zatrzymać Usyka w późniejszych rundach. Ale jeszcze raz, rozmawiałem z Usykiem około 8 miesięcy temu, i wtedy ten gość trenował, pływał i robił wszystko inne. To zwierzę, to prawdziwy sportowiec, prawdziwy wojownik. To świetna walka do przewidywań. Uważam, że Fury ma 60% szans na 40% Usyka. Damien Popilowski Twórca treści Uwielbia dostrzegać i opisywać niebanalne historie. Najbardziej interesują go kulisy. Czyta wszystko, co ma litery. Patetyczny amator scenariopisarstwa, który w szufladzie ukrywa pół miliona niezrealizowanych projektów. Wielbiciel uderzania się po głowie. Jego ulubionym bokserem jest Josh Kelly, ponieważ nie trzyma gardy i potrafi wykończyć przeciwnika dziesięcioma lewymi sierpami z rzędu. Trenuje od dziesięciu lat sporty walki, więc warto korzystać z jego mózgu, póki jeszcze działa. vRinge - Boks - „Będzie o krok do przodu”. Amir Khan prognozuje wynik rewanżu Usyk – Fury